lepiej późno niż wcale cz. 2 (kalendarz adwentowy)

W myśl dawnej tradycji kalendarza adwentowego postanowiłam uszyć coś, co nie będzie miało w sobie czekoladek - 24 kieszonki a w nich suszone morele, rodzynki, naklejki, pasek do spodni, rękawiczki, pastylki farbujące wodę, malutki płyn do kąpieli, pomadka itp. I w przyszłym roku też można wykorzystać - to w myśl przewodnią - eko handmade.

Lepiej późno niż wcale :P (kot czarownicy - halloween)

Dopiero dzisiaj znalazłam chwilę czasu, żeby wrzucić co nieco z moich ostatnich "wyrobów". Na Halloween moja starsza chciała być czarownicą, a jak wiadomo - każda czarownica ma swojego kota, więc powstał taki oto egzemplarz "naręczny" a'la pacynka. Powstał z polaru, kawałków starej sznurówki i wstążki oraz dwóch pomarańczowych guzików.

śliniak

Moja młodsza lubi sobie nieco ulać nawet po odbiciu, a że wielkie pieluchy przy buzi ją denerwują, to postanowiłam zrobić jakiś śliniak. Miałam resztki bawełny. Zaczęłam od różowego (chociaż nie lubię tego koloru, ale wyszło całkiem fajnie).

Robota bardzo prosta:
Szydełko nr 3,5
Nabrałam 32 oczka
przerabiamy same półsłupki zaczynając od trzeciego oczka od końca łańcuszka (czyli przerabiamy cały czas 30 oczek). Kiedy osiągniemy odpowiednią długość (u mnie 26 rzędów) zaczynając od następnego rzędu przerabiamy tylko 10 oczek, obracamy (nie robimy oczka łańcuszka!) i przerabiamy z powrotem - tak zwężamy po jednym oczku od środka robótki aż zostaną tylko trzy oczka i potem przerabiamy je tak długo, aż osiągniemy odpowiednią długość paseczka (u mnie 18 rzędów). Zakańczamy łańcuszkiem z 6 oczek i łączymy z paseczkiem - tak powstaje dziurka na guzik. Z drugiej strony śliniaczka też przerabiamy 10 oczek i zwężamy od środka robótki aż zostaną 3 oczka.
Następnie obracamy robótkę bokiem i robimy boczne wachlarzyki - wkłuwamy szydełko tak, jakbyśmy zostawiali jedno oczko przerwy i w następne oczko wrabiamy 5 słupków, robimy oczko przerwy, półsłupek, oczko przerwy i znowu 5 słupków i tak cały śliniak dookoła. Doszywamy guzik i gotowe :)

powrót :)

Bardzo dawno nie pisałam. Bardzo dawno nawet tu nie zaglądałam. Miałam dwie inne ważniejsze sprawy na głowie - rozkręcanie klubiku i ciążę, a potem poród. Baśka urodziła się 23 września, cała i zdrowa, 3100 g i 52 cm. Dzięki temu, że starsza chodzi do klubu a młodsza jeszcze dużo śpi, to pomiędzy karmieniem, praniem i wieszaniem pieluch oraz sprzątaniem mam znowu czas na robótki przeróżne.
Robię teraz dla starszej szal. Jest niezwykle miękki - cudowny w dotyku. Aż jej zazdroszczę i pukam się w głowę, że powiedziałam, że to dla niej, bo sama bym taki chciała, a teraz mi już nie odpuści :P

Przepis

Włóczka Lace Drops kolor naturalny (70% baby alpaca, 30% jedwab) podwójna nitka
druty 4mm

Uwaga! Początek i koniec rzędu robimy zawsze tak samo: 3P, według wzoru aż zostaną 3 oczka, 2P, ściągamy ostatnie oczko jak do przerobienia na lewo (nitka z przodu roboty).

Skróty:
P - prawe oczko
L - lewe oczko
2PRP - dwa oczka przerabiamy razem na prawo przez przednią nitkę
2PRT - dwa oczka przerabiamy razem na prawo przez tylną nitkę
N - narzut
ŚL - ściągamy oczko jak do przerobienia na lewo
*    * - powtarzamy to co między gwiazdkami

Nabieramy 60 oczek
Robimy 3 rzędy ściegiem francuskim (cały czas prawe oczka) - pamiętajcie o początku i końcu, żeby zrobić tak jak napisałam wyżej.
Rz. 1: 3P, *(2PRT) x3, (N, P) x6, (2PRP) x3*, 2P, SL
Rz. 2: 3P, 54L, 2P, ŚL
Rz. 3: wszystkie oczka prawe (oprócz ostatniego ;)
Rz. 4: - jak rząd 2

Powtarzamy rzędy od 1 do 4 aż osiągniemy pożądaną długość, potem przerabiamy jeszcze 3 rzędy ściegiem francuskim i zakańczamy. Wciągamy luźne nitki i gotowe.

śpiworek (ubranko do chrztu?)

Zakupiłam swojego czasu cudownie miękką i delikatną włóczkę Alize Baby Wool.

Miało z niej powstać ubranko do chrztu dla dziecka koleżanki. Zabrałam się ostro do poszukiwania inspiracji i znalazłam taki wzór: klik
Niestety los sprawił, że bąbelek się nie pojawił a ubranko zostało. Teraz nie mam co z nim zrobić, bo w najbliższej przyszłości mają się pojawić u znajomych chłopcy, a śpiworek jest raczej dziewczęcy. Niemniej chciałam go pokazać.
Wzór jest trochę przerobiony - tzn. ten liściasty wzór jest tylko z tyłu i guziki są nie plastikowe, tylko zrobione z włóczki, żeby były miękkie.

torba na pranie

Chciałam kupić torbę na brudne ręczniki do klubiku, ale troszkę odstraszyły mnie ceny. Zostało mi dużo włóczki, którą kupiłam kiedyś na wyprzedaży w jednym z marketów, więc postanowiłam ją wreszcie spożytkować. Oto efekty. Koszt 12,50zł :)

Przepis


14 półsłupków to około 10cm
włóczka:

skróty:
o. - oczko
S2n - słupek przerobiony przez oczko znajdujące się 2 rzędy niżej
P - półsłupek
kulka - (narzut, wkłuwamy szydełko w oczko, narzut i przeciągnięcie przez oczko) 5 razy w to samo oczko (11 oczek na szydełku), wkłuwamy szydełko jeszcze raz w to samo oczko, narzut i przeciągamy nitkę przez 10 oczek, narzut i przeciągamy przez 2 pozostałe oczka.

Główny panel
104 o. łańcuszka
Rz. 1: P w drugie oczko i w każde następne (103 P)
Rz. 2 i każdy parzysty: 1 o. łańcuszka, obrót, P na całej długości
Rz. 3-6: 1 o. łańcuszka, obrót, P na całej długości
Rz. 7: 1 o. łańcuszka, obrót, P w dwa pierwsze P, S2n, P, S2n, *P w 4 kolejne P, kulka, P w kolejne 4 P, S2n, P, S2n* aż zostaną 2P, P w ostatnie 2 P,
Rz. 9: 1 o. łańcuszka, obrót, P w dwa pierwsze P, S2n, P, S2n, *P w 2 kolejne P, kulka, P w kolejne 3 P, kulka, P w kolejne 2 P, S2n, P, S2n* aż zostaną 2P, P w ostatnie 2 P,
Rz. 11: jak rząd 7
Rz. 13: 1 o. łańcuszka, obrót, P w dwa pierwsze P, S2n, P, S2n, *P w kolejne 9 P, S2n, P, S2n* aż zostaną 2 P, P w ostatnie 2 P
Rz. 15: jak rząd 13
Rz. 16: jak rząd 2
Powtarzać rzędy 7 do 16 jeszcze 3 razy
Zrobić 4 rzędy P

Teraz w zależności, czy chcemy, żeby torba była wyższa czy niższa robimy dwa boczne panele z samych P - ilość oczek zależy od naszego upodobania. Ja zrobiłam 44 rzędy po 30 P (czyli nabrałam na początku 31 o. łańcuszka i potem przerabiałam same półsłupki).
przyszywamy panele boczne do głównego panelu i dorabiamy uszy - też w zależności od upodobania.

ocieplacz na imbryczek

Babcia miała urodziny i jakoś nie za bardzo wiedziałam, co zrobić/kupić na prezent, ale jak tylko zobaczyłam ten zaparzacz do herbaty pomysł sam się pojawił - widziałam kiedyś podobny ocieplacz na imbryk w książce o patchworkach, więc postanowiłam "zgapić".

torebki

Mimo nawału obowiązków nie potrafię się obyć bez robienia na drutach, szydełku, lub szycia.
Brązowa torebka na dzień matki (w zestawie z kosmetyczką).

Zielona z długim paskiem, zrobiona na drutach (od środka bawełna). Było trochę roboty z warkoczami i kwiatami, ale ostatecznie bardzo fajnie wyszła. Jak będę miała dłuższą chwilę to wrzucę przepis na wzór.

Przerwa

Nastąpi krótka (mam nadzieję) przerwa związana z ważnymi obowiązkami. Oby jak najkrótsza!

Torebka dla mnie

Został mi materiał, który zakupiłam na podszewkę do drugiej torby dla Irenki, więc postanowiłam uszyć i torebkę dla siebie.

Od strony zewnętrznej (przykrywanej klapą) kieszonka na zamek, środek nie zapinany, klapa zapinana na guziki. Czas wykonania - około 45 minut z przeszkadzaniem córki :P

Druga torba dla Irenki

 

PRZEPIS

włóczka kotek kolor beż (tak jest napisane na metce, ale to jest raczej taka kawa z mlekiem)

druty na żyłce rozmiar 3,5mm (robimy tam i z powrotem, ale ze względu na wielkość robótki łatwiej jest robić na tych drutach. Jak nie macie, to mogą być proste)

1 drut zapasowy 3,5mm (prosty lub skarpetkowy) 

2 znaczniki

materiał na podszewkę

zamek 40cm w pasującym kolorze

skróty:

P - prawe oczka

L - lewe oczka

o. - oczka

4/4P - przełóż 4 oczka z lewego drutu na zapasowy drut i zostaw z przodu roboty, 4P, przełóż oczka z zapasowego drutu z powrotem na lewy i przerób 4P

4/4T - przełóż 4 oczka z lewego drutu na zapasowy drut i zostaw z tyłu roboty, 4P, przełóż oczka z zapasowego drutu z powrotem na lewy i przerób 4P

2LR -  2 oczka przerabiamy razem na lewo

Nabieramy 100 o.
Rz.1: 38L, znacznik, 4P, 4/4T, 4/4P, 4P, znacznik, 38L
Rz.2 i wszystkie parzyste: 38P, przełóż znacznik, 24L, przełóż znacznik, 38P
wszystkie znaczniki przekładamy jak do nich dochodzimy (nie będę tego dalej pisać)
rz.3,7, 11,15, 19, 23, 27 i 31: 38L,24P, 38L
rz.5: 38L, 4/4T, 8P, 4/4P, 38L
rz.9: 38L, 4/4P, 8P, 4/4T, 38L
rz.13: 38L, 4P, 4/4P, 4/4T, 4P, 38L
rz.17: jak rząd 9
rz.21:  jak rząd 13
rz.25: jak rząd 1
rz.29: jak rząd 5
sekwencja kończy się na rzędzie 32 parzystym (więc robimy jak rząd 2)
Powtarzamy sekwencję jeszcze 2 razy

robimy zwężenie:
rz.1: 1L, 2LR, lewe do znacznika, 4P, 4/4T, 4/4P, 4P, lewe aż zostaną 3 oczka, 2LR (przerobione przez tylną nitkę), 1L
rz.2 i wszystkie parzyste: Prawe do znacznika, lewe do znacznika, prawe do końca
rz.3: L do znacznika, prawe do znacznika, lewe do końca
rz.5: 1L, 2LR, lewe do znacznika, 4/4T, 8P, 4/4P, lewe aż zostaną 3 oczka, 2LR (przerobione przez tylną nitkę), 1L
rz.7: jak rząd 3
rz.9:  1L, 2LR, lewe do znacznika, 4/4P, 8P, 4/4T, lewe aż zostaną 3 oczka, 2LR (przerobione przez tylną nitkę), 1L
rz.11:  1L, 2LR, lewe do znacznika, prawe do znacznika, lewe aż zostaną 3 oczka, 2LR (przerobione przez tylną nitkę), 1L
rz.13: 1L, 2LR, lewe do znacznika, 4P, 4/4P, 4/4T, lewe aż zostaną 3 oczka, 2LR (przerobione przez tylną nitkę), 1L (powinno zostać 90 oczek)
rz.15: jak rząd 3
kończymy rzędem 16 parzystym.

dzielimy na "uszy"
20L (te oczka zostaną na drucie i nie będziemy ich przerabiać), zakańczamy 50 o., 20L - te 20 oczek przerabiamy ściegiem dżersejowym tam i z powrotem aż osiągniemy pożądaną długość paska, a następnie łączymy szwem kitchener (kitchener stitch, możecie obejrzeć tutaj )

Robimy jeszcze jeden taki panel z uchem na tył

Zszywamy przód i tył razem, wciągamy wszystkie luźne nitki, wycinamy fragment materiału na podszewkę (można wszyć kieszonki, czy co tam chcecie), przyszywamy zamek i zszywamy z torbą.
Gotowe :P

Wiosenne kwiaty na przekór pogodzie

Za oknem pada dziś deszcz, a u mnie na oknie pojawiły się kwiaty.

Przepis później.

Torebka dla Irenki

Szkoda, że nie dla mnie, bo wyszła taka piękna, że zostawiłabym ją chętnie dla siebie. Ciekawe, czy Irena da ją córce (tak jak było planowane), czy każe mi szyć drugą, he he

Uszyłam ją z sukienki bawełnianej dzianinowej upolowanej kiedyś w second-handzie ze względu na kolorystykę. W środku podszewka z bawełny w kwiaty, dwie kieszonki (w tym jedna podwójna), zapinana dla odmiany nie na zamek, ale na guzik. Z przodu i z tyłu mała kieszonka.

kiermasz wielkanocny

W przedszkolu jutro kiermasz - postanowiłam co nieco zrobić. Wszyscy robili krokusy z bibuły i malowali styropianowe jajka, a ja postanowiłam się wyłamać i zrobić coś po mojemu.

Co potrzebujesz?
włóczkę - jakąkolwiek
szydełko - pasujące rozmiarem do włóczki (ewentualnie trochę mniejsze, wtedy splot będzie ścisły)
wypełnienie poliestrowe (jak do wypychania zabawek) lub styropianowe jajko
(ja robiłam bawełną i szydełkami 2,5mm, 3mm i 3,5 mm i każde jajko wyszło trochę innej wielkości, ale splot był tak samo zwarty)

JAJKO

skróty: 
S - słupek,
P - półsłupek,
2R - dwa oczka przerobione razem (przeciągamy nitkę przez dwa kolejne oczka, nabieramy nitkę i przeciągamy ją przez wszystkie trzy oczka na szydełku)
3R - trzy oczka przerobione razem (jak wyżej tylko 3)

(jeżeli jest napisane 2P w P oznacza to 2 półsłupki w jeden półsłupek, a jeżeli 2xP oznacza to półsłupki w dwa następne półsłupki itp.)

nabieramy 4 o. łańcuszka i formujemy okrąg
rz. 1: P(4 oczka)
rz. 2: 2P w każdy P (8 oczek)
rz. 3: [P w P, 2P w P] 4 razy (12 oczek)
rz. 4: [* P w P* x2, 2P w P] 4 razy (16 oczek)
rz. 5: [* P w P* x3, 2P w P] 4 razy (20 oczek)
rz. 6: [* P w P* x4, 2P w P] 4 razy (24 oczka)
rz. 7: [* P w P* x5, 2P w P] 4 razy (28 oczek)
rz. 8 - 10: P w P
rz. 11: [2P w P, 13xP] 2 razy (30 oczek)
rz. 12 - 15: P w P
rz. 16: [2R, 13xP] 2 razy (28 oczek)
rz. 17: [2R, 5xP] 4 razy (24 oczka)
(jeżeli używacie jajka ze styropianu, to teraz je wsadźcie do środka i potem róbcie dalej już "na jajku")
rz. 18: [2R, 4xP] 4 razy (20 oczek)
rz. 19: [2R, 2xP] 5 razy (15 oczek)
(jeżeli używacie wypełnienia poliestrowego to upchnijcie je teraz)
rz. 20: 3R 5 razy (5 oczek)
zakańczamy zostawiając długą nitkę, którą ukrywamy

KOSZYCZEK

nabieramy 4 oczka i formujemy okrąg
rz. 1: P(4 oczka)
rz. 2: 2P w każdy P (8 oczek)
rz. 3: [P w P, 2P w P] 4 razy (12 oczek)
rz. 4: [* P w P* x2, 2P w P] 4 razy (16 oczek)
rz. 5: [* P w P* x3, 2P w P] 4 razy (20 oczek)
rz. 6: [* P w P* x4, 2P w P] 4 razy (24 oczka)
itd. aż osiągniecie preferowaną średnicę (jeżeli zamiast ładnie się formować okrąg zacznie "falować" znaczy to, że oczka są zbyt ścisłe i wtedy co drugi rząd przerabiajcie same półsłupki, tak że schemat się zmieni - jeden rząd z dodawanymi oczkami, jeden rząd półsłupków i tak na zmianę)
kiedy już macie odpowiednią średnicę robicie cały czas półsłupki aż osiągniecie preferowaną wysokość koszyczka.
Wykończenie: *omijamy 2 oczka, 5S w P* powtarzamy dookoła, łączymy z pierwszym oczkiem, zakańczamy i ukrywamy nitkę.
Ucho: nabieramy 4 oczka łańcuszka i przerabiamy je tam i z powrotem półsłupkami aż uzyskamy odpowiednią długość. Przyszywamy z dwóch stron symetrycznie do koszyczka.
 

To jajko jest zrobione tak samo jak wyżej, tylko zmieniałam kolory w trakcie

Pomysł zaczerpnięty stąd ale trochę zmieniony. Nie jest to robione w koło, tylko tam i z powrotem na 40 oczek.
Diagram poniżej: puste pole - zielony, kropki - żółty, trójkąty - czerwony

 

Wycinamy kawałek z materiału bawełnianego na spód (dodajemy po około 5 cm z każdej strony na "zakładkę"), wycinamy wypełnienie takiej samej wielkości co wzór (takie wypełnienie patchworkowe), zszywamy razem zawijając podbicie na wypełnienie i przykrywając wzorem. Pikujemy ręcznie lub maszynowo. Czerwoną włóczką robimy krawędź zaczynając od rogu - 7 słupków w jedno oczko, *około 3 oczka przerwy, 5 słupków w oczko* powtarzamy aż do następnego rogu i znowu robimy 7 słupków - i tak naokoło. Zakańczamy i wciągamy nitkę.

lalka

Zrobiona na piąte urodziny dla Amelki - córki mojej koleżanki. Oryginalny przepis tutaj